Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jeszcze nie teraz

Przez ażurową muślinową firanę
księżyc przyglądając się parze,
jasnym światłem oblekł nagość.
Obudzony blaskiem, kochanek
z podziwem patrzył na ciało
w błogim półśnie pogrążone.
Dreszcz przebiegł po plecach,
on też chciałby wziąć udział
w rozkosznych pieszczotach.
Żądza bliskości wzrastała,
wystarczyło wyciągnąć dłoń,
by dotknąć aksamitu skóry,
lecz ręka zawisła w powietrzu;
jakaś magiczna siła w bezruchu
ją zatrzymała... Rozanielony
chwilowo zapragnął nacieszyć
oczy niebiańskim widokiem...

autor

_wena_

Dodano: 2015-10-24 11:46:36
Ten wiersz przeczytano 4808 razy
Oddanych głosów: 89
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (126)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

księżyc podgladacz i lobuziak z niego spory
można by unikac tego" ciala"
pozdrawiam serdecznie:)

_wena_ _wena_

krzemanko, kochanego ciała nigdy dość! ;) to żart,
zaraz coś z tym zrobię. Dziękuję miłym paniom za wgląd
i komentarze, życzę słonecznego weekendu.

Ola Ola

Dołączę do komentarza Ewy:)
Pozdrawiam wena48:)

krzemanka krzemanka

Czytając, poczułam się jak ten księżyc, który podgląda
wzbierającą chuć:) Czy nie sądzisz, że trochę za dużo
ciała na wstępie?
Miłego dnia.

Ewa Kosim Ewa Kosim

Można nasycić się samym patrzeniem :) pozdrawiam
Wandziu

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »