Jeszcze raz
kiedy mi smutno i źle
i czarne przychodzą myśli
do ciebie panie zwracam się
by odeszły precz niedorzeczne pomysły
siły coraz miej
na przeszkody trafiam nowe
zębami w skałę wgryzam się
lecz rady nie daję , sił połowę
na cud panie liczyć chcę
nadzieją do końca żyję
rozdarte myśli pędzą gdzieś
jeszcze raz poderwę się lub zginę
autor
stefan2230
Dodano: 2013-01-31 15:55:25
Ten wiersz przeczytano 563 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.