Jeszcze wczoraj ...
Dla Piotrka ...
Jeszcze wczoraj kochałam
nawet rysy Twojej twarzy...
Dziś w ogóle nie pamiętam
jak wyglądasz..
Snuję teraz czasami domysły
przelewając je na papier ...
Musiałeś mieć ciepły głos,
bo lubiłam Cię słuchać
Musiałeś mieć silne ramiona,
bo lubiłam gdy mnie obejmowałeś..jeszcze
wczoraj..
dziś lękam się tego dotyku
pamiętaj też, że prosiłeś o me usta,
a gdy dałam, wzięłeś mnie całą..
A dziś nawet nie wiem jakie masz oczy.
Żadko w nie patrzyłam.
Ty mówiłeś, że moje są jak z kamienia,
że widzisz w nich naszą przyszłość.
Nie pytałam czy widzisz coś jeszcze,
ale nie musiałam
tamtego wieczoru sama zauważyłam
płynącą z nich naiwność...
Bo Grzegorz mnie nie przytulał ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.