Jutro Będzie Lepiej
To dla tej, która zapukala do mych drzwi...
Mówiłaś, że jutro będzie lepiej
A skąd to wiesz, czy to ty napisałaś nasz
los
Mówiłaś, że jutro będzie cieplej
Że wiosenny wiatr delikatnie poruszy zoboża
kłos
Lecz ja wiem, że jutro będzie tak samo
Znów łzy i samotność oraz puste ramiona
I nawet gdy krzykne ratuj mamo
Nikt mi nie pomoże nieść bólu znamiona
Mówiłaś, że jutro będzie słonecznie
Że nasze problemy wyparują
Mówiłaś, że razem będziemy wiecznie
Że nasze usta znów ze soba zawirują
Lecz ja wiem, że jutro nic się nie
stanie
Znów popłyną moje gorzkie samotności łzy
I nawet kiedy kolejny świt wstanie
Będzie tak samo bo to nie ty zapukasz do
drzwi
Razem z nasza Córeczką...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.