Już Ci nie powiem...
...Nad jeziorem...
Wiatr gna żaglówki do małej przystani
znów zapachniało wieczorem i deszczem
tego pejzażu zawsze mi za mało
więc na pomoście posiedzimy jeszcze
Splątane włosy i splecione dłonie
wtuleni w myśli o wczoraj o jutrze
być może przeszłość już nas nie dogoni
a złe wspomnienie na zawsze w nas umrze
Słońce ostatni promień topi w wodzie
kaczki szukają swoich gniazd w szuwarach
mistrz najprzedniejszy świetlisty
czarodziej
nastrój wieczoru oddać się dziś stara
Już ci nie powiem że starczy mi chwila
bo to za mało bym mogła oddychać
już ci nie powiem że starczy mi chwila
chwila za chwilą tak szybko umyka
Komentarze (9)
Piękny wiersz, przeczytałam z wielką
przyjemnością.Pozdrawiam.
Idziesz na calosc
:-) w pierwszych zwrotkach bardzo sugestywnie i
pięknie oddany klimat chylącego się dnia nad jeziorem
i ta ostatnia, że już dość chwil, prośba o coś
więcej... ładnie jak nie wiem co :-)
Bardzo nastrojowo. Podoba się.
Nastrojowy pejzaż:) Aż chce się tam być i to czuć:)
slicznie
Chwile, czasem piękne się zdarzają.Pozdrawiam miło:)
romantyzm i spokój cudowne pozdrawiam i zapraszam
romantycznie i lubię takie rymy