Już czas
Dziś pożegnania,
Nadszedł czas.
Już nie zobaczę,
Więcej was.
Pan zabrał mnie do swoich bram.
Nie płaczcie proszę,
Bo chcę tak.
Uśmiechem dajcie ,
Krótki znak.
Przyjaciół bliskich przecież mam.
Teraz nie czuję,
Bólu już.
Lecz widzę smutek,
No i cóż…
Kiedyś ujrzymy swoje twarze.
A dziś niestety,
Nadszedł czas.
Muszę kochani,
Żegnać was.
Tak kończy się ostatnie z marzeń.
Komentarze (3)
Nie lubię pożegnań,ale nie mamy czasami na to wpływu.
Ładny wiersz choć bardzo smutny. Pozdrawiam
Witaj.
Wzruszający wiersz. Kiedyś
nadejdzie taki dzień i wszyscy
tego doświadczymy.
Pozdrawiam:]
Jestem w trakcie pisania takiego wiersza, ale będzie
ukryty w szufladzie póki nie nadejdzie czas...
Smutno ale radość gdzieś w głębi się pojawia, mam
nadzieję że napisany zbyt wcześnie. Długiego i
radosnego życia w gronie kochanych i kochających Tobie
i wszystkim życzę.
Pogodnego dnia:)