Już nie dam Ci szansy
Dla Ciebie Aniu!
zapłakana przybiegłaś kolejny raz
odnaleźć spokój w moich ramionach
przytulona mocno
szepnęłaś - wybacz
łagodna jak dziecko
gdzie twoja hardość
gdzie słowa którymi mnie raniłaś
gdzie ty...
tulę cię nie czując nic
jeszcze wczoraj zakochany
dziś z zimnym dla ciebie sercem
już nie umiem udawać
że nic się nie stało
nie umiem cię już kochać
zima zaistaniała
nie roztopisz już lodu
to wieczna zmarzlina...
Niestety nie dam Ci kolejnej sznsy, już nie! Wybacz!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.