juz w niebie...
zawsze bedziesz zyla w mojej pamieci...
Juz z nieba patrzysz na mnie
usmiechasz sie delikatnie...
Patrzysz jak stoje nad twoja mogila..
z lez utykam kwiaty w wazonie
wspomnien...
tak tesknie, taki zal w sercu kluje..
okno puste,swiatlo zgaslo...ciemnosc
bez ciebie w zyciu panuje...
nigdy nie zapomne widoku ciebie gdy
odchodzilas trzymajac mnie za reke...
wybierajac pogranicze.. miedzy ziemia a
niebem
....
tak bardzo tesknie...
dzis mijaja dwa miesiace kiedy odeszlas a ja wciaz nie potrafie sie pogodzic z twoja smiercia:(
Komentarze (1)
Bardzo ładnie i refleksyjnie :)
Trzymaj się :*