Już (nie)potrzebna
Tak bardzo bolało...
Porwałeś mnie do swego
zwariowanego życia...
upijałeś francuskimi
pocałunkami
i słowami
przesłodzonymi
za bardzo...
zahipnotyzowałeś
dotykiem
...
by jak najszybciej
bez wyrzutów sumienia...
wyrzucić mnie
już do końca
zużytą i
niepotrzebną
Tobie...
do kosza
na śmieci
...i dalej boli, bo Go wciąż kocham;(
autor
Sad Angel
Dodano: 2006-09-24 14:09:26
Ten wiersz przeczytano 375 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.