Kainowa zbrodnia
Kainie, czy naprawdę tak źłe ci się żyło w
tych prastarych czasach,
Że na twej źrenicy chciwość zawisła?
Czy twoje serce na dwoje rozdarło,
Czy tylko jeden kierunek (zazdrości)
obrało?
Abel nie żyje,
Twoje dłonie splamione krwią,
Kiedy zaczną szukać odkupienia?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.