Kanonizacja
Co myśli prawy człowiek;
czy będzie tym przejęty,
jeśli nagle się dowie,
że chcą go zrobić świętym?
Czy patrząc sobie z nieba
jak mnożą jego cuda,
bardzo się na nich gniewa
i chciałby kogoś zrugać?
Ja myślę, że tym skromnym
niedobrze jest na tronie
i aureola ciąży
nawet po drugiej stronie.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-10-19 19:07:24
Ten wiersz przeczytano 1123 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Wiersz bardzo fajney - leciutko w poważnym calkiem
temacie... - i to jest - nie lada - sztuka.
Troszkę obok - ale i wtemaci przytoczę podrobkę
limeruykaposkiego poety, ktorego z nazwiska - nie
pamiętam. Być może ustalę - wtedy dojaśnię, Podrobka -
bo i nie oryginal - nie pamiętam.
Pewna dama wciąż biadoli,
że ją - wiecznie - głowa boli...
"Dobry Bożę! - dobry Boże!"
"proch - z krzyżykiem - nie pomoże!
- bo to ucisk - aureoli"
- Blasku nie chće sobie przypisywać.
- To całkowicie podroba.
Przesylam serdeczności:0
Świętym nie jest ten, kogo sobie upatrzył i wyświecił
Rzym, ale ten, kto wypełnia Słowo Boże.
W niebie nie ma jeszcze ani jednego ludzia :)
Fajny wiersz.
Pozdrawiam :)
Niektórzy skromni ludzie, od aureoli
wolą cierniową koronę, bo wszyscy
jesteśmy grzeszni w mniejszym,
lub większym stopniu, a świętość
powinna być ponad grzechem.
Dobrej nocy Krzemanko.
Kanonizacja to uroczyste i oficjalne zaliczenie osoby
zmarłej do grona świętych, czyli docenienie zasług i
cnót, do naśladowania przez żyjących wiernych.
Mi święci nie przeszkadzają,
jeżeli przez nich droga prowadzi do raju.
Pozdrawiam
Też tak myślę :)
Pozdrawiam Aniu :*)
☀
Który stwierdzić co sobie pomyśli, coś by wymyślił,
aby sobie pomyśleć :P Pozdrawiam serdecznie +++
Podobno - wszystko jest względne, więc skąd mam
wiedzieć. Mogę mieć nadzieję, że tak jest.
Dziękuję wszystkim gościom za komentarze:)
Donno: uwielbiam Twoje obszerne wypowiedzi. Nigdy Cię
nie pogonię:)
Miłego wieczoru wszystkim:)
Lepiej niech się mnożą święci,bo przecież zasłużyli
niż miałoby się mnożyć jakieś inne
szkaradztwo...Pozdrawiam.
Witaj. Ludzie z natury ciut lepsi od ogółu to
zazwyczaj osoby skromne. Nie szukały uznania i
oklaskow za życia, z całą pewnością nie dbają o to,
tam, gdzie wszystko jest dobre i piękne. Krzemaniu
myślisz, że patrzą z góry i się złoszcza? Może, może
albo nawet nie patrzą w naszą stronę, zgodnie z pewnym
znanym powiedzenie "a róbta Co chceta" od siebie
dorzucę, mnie tam je wszystko równo. Tak na poważnie
(wiem, rozpisuję się) Kanonizacje i innego rodzaju
wyróżnienia, wyniesienia czy to na ołtarze czy na
cokoły, są tak naprawdę dla nas żyjących, świadczą o
naszym szacunku, przypominają, że jak się chce to
można być dobrym człowiekiem, ale mogą też być
symbolem masowego oczadzenia, lub podkreślenie, kto
tutaj obecnie rządzi. Chyba troszkę za bardzo
rozciagnelam ramkę tematyczna.
Krzemanko u Ciebie zawsze stylistycznie poprawnie,
politycznie, nie zawsze ale za każdym razem
interesujące i wywołujące moje odruchy słowotoczne.
Jakby coś, to mnie pogoń.
Moc serdeczności.
kapitalne,namnożyło się tych świętych według ludzkich
ocen, nie zawsze tożsamych z wolą Najwyższego to
pozostaje jego słodką tajemnicą
I ja tak mysle.
Pozdrawiam, krzemAniu :)
Każdy jest powołany do świętości - autorka też :)
mimo, że tak sobie wątpi... zadaje pytania i
refleksyjnie nas usposabia :) To cenne i może być
owocne - pozdrawiam serdecznie.
fajny :)pozdrawiam