ŚWIAT
Jak mam opisać świat co otacza
jego kolory kurzem pokryte,
wojny prowadzi, potem rozpacza,
że co w nim dobre zostało rozmyte.
Popada z dnia na dzień w niegodziwości,
chełpi się siłą w swym zatraceniu,
zapomniał o sercu, jego miłości ,
buduje swą przyszłość na ludzkim
cierpieniu.
Czyż życie teraz tak wiele znaczy,
karty chciwości zostały odkryte,
czy serce matki zbrodnie wybaczy,
gdy przez tą chciwość zostało zabite?
Komentarze (5)
Wiersz poprowadzony po mistrzowsku ,temat ponadczasowy
,gratuluję.
"Ciągle popada w niegodziwości" myślę, że lepiej by
brzmiało, wiersz może się podobać jest treściwy i
nieżle zrymowany.
Nie zbuduje się szczęścia na nieszczęściu innych.
Wyobrażam sobie, jak krwawi matczyne serce, ale choć
sączy się raną - wybacza.
Świetny wiersz. Taki życiowy.Jego temat był, jest i
będzie ciągle aktualny.Wiersz dopracowany w każdym
względzie.Bardzo dobry wiersz.
Bardzo dobry wiersz. Skłania do refleksji. Na tak