Kąpiel z Posejdonem
Robię katharsis skórze
a łzy tymczasem zmieszały się z wodą
z pozłacanego kranu
zginęły w białej pianie,
to ta część miesiąca
przeznaczona na dramaty.
Powinnam wiedzieć lepiej … przecież to nie
pierwszy raz
topię myśli i bezsens.
autor
alexandra.oh
Dodano: 2013-04-03 19:05:47
Ten wiersz przeczytano 693 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
dziękuję, nie wiem jak to się stało, że przeoczyłam te
błędy ;)
Podoba mi się.
Nieźle
Treść podoba się a forma...będzie poprawiona:)
Zapluszam:)
Orszula ma rację, przenieś "z" i popraw 'kram' na
'kran'
(pozłacanego kramu), bo kram = staropolskie - sklep.
"z wodą z"- drugie "z", powinno zostać przeniesione do
następnego wersu.