Karuzela
Moje życie karuzelą
świat się kręci wokół seksu
wszędzie widzę rzesze wagin
nabawiłem się kompleksów
mną kierują dzikie żądze
ekscytacja pożądanie
gdy nie będę już tygrysem
gawędziarzem pozostanę
Moje życie karuzelą
świat się kręci wokół seksu
wszędzie widzę rzesze wagin
nabawiłem się kompleksów
mną kierują dzikie żądze
ekscytacja pożądanie
gdy nie będę już tygrysem
gawędziarzem pozostanę
Komentarze (39)
Super :)))))))Dzięki za poprawę humoru
Pozdrawiam serdecznie Chacharku i myślę ze jest okej
:))))))))))
Super autoironia. Masz świetne
poczucie humoru.
Ha ha...nieźle...
:)))
Ho ho wiosna uderza po zmysłach
pozdrawiam
super ironia...co to będzie jak zrobi się ciepło i się
rozbiorą:) pozdrawiam
W ogóle nie komentuję!
karuzele życia z pełnią ironią
a seksoholizm to jak mówią ...
popieram słowa DoroteK
pozdrawiam
nie utożsamiam podmiotu lirycznego z autorem, przecież
pisanie wierszy to nie jest ekshibicjonizm...
generalnie wiersz smutny, ukazuje świat człowieka
chorego, i to bardzo, dla którego zamknięte są głębsze
doznania, który cielesnością zagłusza pustkę... oby
takich ludzi jak najmniej na naszej drodze, tzw.
erotoman gawędziarz, nie zdaje sobie nawet sprawy jak
żałośnie wygląda w oczach otoczenia...
ZielonaDamo zadowolenie:-) :-) :-) :-) :-) , to żart
nieźle o seksoholiźmie
No tak, dobrze chociaż zostać gawędziarzem, gdy nie ma
już tygrysa...ciekawy, humor Ci dopisuje. widać, że
wiosna zawitała już w progi. wiosenne myślenia.
pozdrawiam, miłych myśli-wiosennych...dziękuję za
wizytę.
Ironia, znaczy chyba ironia, toteż nie utożsamiam
podmiotu lirycznego z autorem :o)
Ciężka choroba :o))
jest na to jakieś medyczne określenie? ale " jak się
daje to się kraje, pozdrawiam
Arkadiuszu:-) :-) :-) :-) :-)