Katyń (cz.I)
Już słychać krzyk i płacz,
to pierwszy takt, muzyki sowieckiej gra
Litość im nieznana jest,
słychać tylko przeraźliwy pistoletów
śpiew.
Ciała ludzi niczym śmieci, poturbowane,
masowo lecą w dół ziemii.
Tam zostaną zakopane,
lecz Polak pozostał między swymi.
Rodziny ofiar z cierpienia drżą,
powoli umiera ich polskość?!
NIE!!!Bo serce rusza do boju
i będzie walczyć do ostatniej krwi
kropli.
My się nie damy!
Nie ze względu na pychę lecz honor,
który unosi nas ponad ziemią
i pozwala żyć z godnością, pomimo...
cierpienia.
Komentarze (1)
Od wiekow "sowieci" gnebili narod polski..
a mimo to go nie zmogli..ani polskiej
mowy ani honoru ani checi walki o
niepodleglosc. KATYN byl kolejna zbrodnia
"sowietow" po SYBERII.