kawa we dwoje
gorycz sączy się z kubków
drażniąc języki i zęby
- fusami zgrzytającymi pomiędzy
jednym łykiem a drugim
dno
gorycz sączy się z kubków
drażniąc języki i zęby
- fusami zgrzytającymi pomiędzy
jednym łykiem a drugim
dno
Komentarze (42)
Bardzo ciekawe mini, pozdrawiam :)
nie spodziewałam się:)
Dziekuje kolejnym milym gosciom za wglad i komentarze.
Moc seredecznosci:)
Gorzka ta kawa :(
Pozdrawiam.
Smutne
pozdrawiam Danusiu
interesująca, życiowa miniatura(Y)
Uu... miniatura ładna, treść lekko mną wstrząsnęła.
Daję plusa.
... ale takie jest życie, ze wzlotami, stępieniem i...
upadkami. Oby więcej było tych pierwszych i im czas
poświęcać. O te gorsze nie trzeba dbać, same przyjdą,
jak chwast na polu. Pzdr. Dano :)
Świetna miniatura...ale u Ciebie to norma;)Pozdrawiam
Danusiu.
Hmm!Nie smakuje kawa czuć rozgoryczenie...
Miłego dzionka Danusiu:)
Witaj Alinko kochana. Bardzo, bardzo dziekuje za kawe,
tak bardzo jest mi potrzebna. Ostatnia noc spedzilam z
moja najmlodsza pociecha w szpitalu. Miala blizej nie
wyjasniona reakcje alergiczna. Wrocilysmy rano, caly
dzien obiecywalam sobie, ze pospie troche, ale wciaz
zagladalam do Juli, ktora dzieki Bogu, po podanych
lekach czuje sie o niebo lepiej. Za chwile mykam do
lozka a Tobie Alinko zycze pieknego dnia i dolaczam
moc serdecznosci i usciskow.
Do licha, coś trzeba tej kawie dosypać! Albo wylać aż
do dna, nowym wrzątkiem zalać.
Właśnie przyniosłam, Danusiu.
Wprost z dobrej palarni.
Dziś pijemy tam, gdzie pamiętasz lato...
Marto dziękuję za cenny komentarz. Ja też bez fusów i
z pianką, ta moja peelka chyba nie wie, że można o
wiele smaczniejszą kawę sobie przygotować, a może to
jakieś stare nałogi i przyzwyczajenia, których nie
umie się pozbyć. Moc uścisków i rownież dobrej nocy
dla Ciebie :)
Jastrz, dziekuje za mily komentarz. Zyczenia szczerze
odwzajemniam, dolaczajac moc serdecznosci.
okropna jest ta niezręczność, przymus picia z kimś
kawy...udawanie rozmowy, sytuacji, w efekcie zgaga,
paranoja, ciężar, który przytłacza.
W innym przypadku można się delektować nawet tą z
fusami, choć ja wolę bez i z pianą:)
Dobrej nocy Donno
Wydaje się, że gorycz była by tu i bez kawy. Smutne,
ale c'est la vie.
Miłych snów dzisiaj i słodszych kolejnych dni.
Karat, Stasiu, pięknie dziękuję za wizytę. Moc
uscisków.