Kazał więc pijam….
Gęsta, biała, ciepła
-właśnie- ciepła,
niedobra nie tylko dla tego,
(od starego osobnika pewno)
Lukrowana gęsta woda
Cukierek w kwaśnym płynie
Koagulant orfakoleptyczny
prądem rozmydlany…
Doktór kazał więc piję.
Maślankę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.