każdy ma swą gwiazdę
Bo każdy
musi mieć
tę swoją
gwiazdkę
z nieba,
o którą
stale walczy,
o którą
wciąż zabiega...
I gotów jest
oddać
wszystko,
gotów jest
wszystko
poświęcić,
by ta
gwiazdeczka
choć raz
zechciała
dla niego
zaświecić...
Ileż to nocy
niespokojnych...?
Ileż łez
palących
policzki...?
Bo ona oświetla
inną drogę,
bo dla niej
zwyczajnie
jesteś nikim...
Bo każdy
musi mieć
tę swoją
gwiazdkę
z nieba.
Najpiękniejszą,
wyśnioną,
wartą wszelkich
poświęceń...
Kogoś z kogo
nie można
po prostu
zrezygnować,
choć od początku
wiadomo,
że nigdy z tobą
nie będzie...
Bo każdy
musi mieć
tę swoją
gwiazdkę
z nieba.
To dla niej
każdy oddech,
to dla niej
wszystkie sny.
Ktoś wpisany
na listę
niespełnionych
marzeń.
Taką moją
gwiazdką
od zawsze byłeś ty...
Komentarze (5)
Zgrabna rymowanka, ale okrutnie źle się czyta. Nie
lepiej tak:
Bo każdy musi mieć
tę swoją gwiazdkęz nieba,
o którąstale walczy,
o którą wciąż zabiega...
Jak myślisz?
Ja też mam taką gwiazdę niespełnionych marzeń jego
imię zaczyna się na W..
Ładny wiersz :-)
Wiersz bardzo mi się podobał.
Pozdrawiam : )
"każdy ma swe ideały- moim jesteś ty" pobrzmiewa w
twoim wierszu. Jest też porzekadło o tym, że każda
potwora itd swego amatora. Czyli każdy dostanie swój
kawałek. Prawda- ci, co walczą, lepszy. I tym
optymistycznym akcentem, do którego doprowadziła mnie
m, in. lektura Twojego utworu- zyczę spelnienia
(marzeń i oczekiwań)
ciekawa forma wiersza.treść też.oj ta spełniona i
szczęśliwa miłość)))ładnie!