KaŻdY Z NaS JeSt WiLkIeM
myślisz że sie śmieje
a to tylko kolejny ból
sądzisz po umarłym
to kolejne kalectwo słów
idziesz w ciemną noc
po jezdni walą głosy w mrok
kroczysz po bezdrozu
śledząc jej krok
-------------------------------------------
każdy z nas jest wilkiem gdy zapada mrok
każdy z nas ma dwa oblicza
kiedy wychodzi z tąd
nikt prócz ciebie się nie liczy
gdy stajesz ze mną twarzą w twarz
"każdy z nas jest wilkiem" - szepczesz
tuląc przerażoną moją twarz
-------------------------------------------
--
idzisz pustą ulicą
kreślisz krwawej lini znak
nic prócz zemsty się nie liczy
kiedy wkraczasz w krąg milczących
szarych bram
walą głosy w mrok
i tysiące twardych odgłosów
odbija się
o ceglanej duszy świat
nic prócz zemsty się nie liczy
-------------------------------------------
--
zamykasz oczy
czujesz ostatni oddech
który oddała tobie
właśnie ona
gdy konala gdy płakała kiedy szeptała
umierała na jego dłoniach
zrozumiał że każdy z nas jest wilkiem
-------------------------------------------
--
zostawiłeś mnie żywą
choć zabiłam ją
zostawiłeś przeszłość
zobaczyłeś we mnie ją
teraz odchodzisz
spełniłeś zemste swą
zostawiłeś mnie żywą
lecz dusze pochowałeś mą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.