Każesz...
Odcinasz mi stopy
I każesz biec.
Podcinasz mi skrzydła
I każesz latać.
Odcinasz mi język.
I każesz wołac.
Przebijasz mi płuca
I każesz oddychać.
Wyrywasz mi serce
I każesz kochać.
Niszczysz mój umysł
I każesz myśleć.
Ciągle coś każesz...
Ja już nie mogę.
Odchodzę w dal.
Nie wróce.
Nie mam siły już.
autor
Black_Angel_
Dodano: 2007-04-05 22:24:36
Ten wiersz przeczytano 989 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.