Kiedy powrócisz
Dla mojej miłości
Kiedy powrócisz
Znowu wyjdę na ulicę
Powitać Cię uśmiechem
Ustami dotknę ust Twych
Kiedy powrócisz
Znowu śmiechem
Otulę Twą codzienność
Zagłaszczę włosami
Wypieszczę szeptem
Zamknę za nami dzrzwi
I powiem
Nareszcie jesteś
Kiedy powrócisz
Dam się napić łez szczęścia
Tylko jedną szklankę
Byś mógł choć przez chwilę
Poczuć łez tych smak
Tuląc Cię do snu
Okryję swoim ciałem
Na dobranoc
Dam spróbować Ci
Malinowych warg
I kiedy zamkniesz oczy
Powiem cicho do ucha
Nareszcie jesteś
W oczeliwaniu na Twój powrót
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.