kiedy rumienią się świty
Mam nadzieję, że to nie jest mój ostatni wiersz tutaj... Jestem i czytam ale czasu na wszystko brak...
świtanie wchodziło w krew
razem z ciszą
przesiąkniętą twoimi dłońmi
parujące i coraz mniej nieśmiałe
kreśliły
nowe ścieżki na mapie spoconej skóry
wierszowanie wspólnych słów i myśli
powodowało drżenie
aż poduszki przestały oddychać
blask słońca rozwiewał resztki
niedokończonych dotknięć
czekających na ponowne rozbudzenie
zmysłów
słodkie trwanie między wspólnymi
oddechami
z każdą chwilą nabierało rumieńców
Komentarze (46)
Metaforyczne, piękne wersy wiersza, które zachwycają
przekazem.
Pordrawiam Sisy-:)
Urzekające wersy pełne subtelnej
zmysłowości...pobudzają wyobraźnię i drżenie serca :)
Pozdrawiam ciepło :)
Witaj,
za Zosiak i Gorzką kawą (Ona zaraz będzie słodsza) i
dodam; piękne świty bez prze i niedosytu.../+/
Pozdrawiam.
Kiedy świty się rumienią to znaczy, że noc była
bezsenna namiętna i płomienna :)) +++
Zmysłowy erotyk
Pięknie, romantycznie i zmysłowo :)
Pozdrawiam
Mmm... bardzo ładnie.
Pozdrawiam :)
Piękne, subtelne rozmarzenie, pozdrawiam ciepło.
Lubię takie pisanie!
Pozdrawiam Sisy :)
Intymna wzajemność pięknie wywierszowana.
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Wysmakowany erotyk. Dostałem rumieńców.
:):):)
Intymnośc az kipi.,.
piękny poetycki erotyk.
Jaki piękny erotyk :D
Uroczy erotyk - subtelny, zmysłowy i romantyczny.
Czytałam z zachwytem. Ślę moc serdeczności i
uścisków:)