Kiedy umieram...
Smak twych zimnych ust.Twe spojrzenie
wrogie
Puste słowa.Znów czuję twój oddech na
sobie
Jedno słowo lub ruch powoduje gniew
Jeden krok w moją stronę - Twoja śmierć
Czuje dotyk.Umieram.Chcę zniknąć
Widze oczy.Chcę uciec stąd szybko
Zakrywam twarz dłońmi.Odwracam się
Prosze cię.Błagam.Pomóż mi.Wylewam krew
Krew się leje jak deszcz
Zalewa czerwienią mnie...
Zaciskam zęby... Zaciskam pięści...
Chcę cię zabić, lecz wiem, że zrobisz to
pierwszy
Więc gdy, kolejny raz z kałuży krwi się
podnoszę
Myślę tylko o jednym: człowieku, daj mi
żyć.Proszę!...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.