KIEDYS, GDY ZIEMSKIE BÓLE MINĄ
Do ostatniej kropli wysączę życie,
Cichutko łzy popłyną jak minione dni.
W samotnym sercu bóle w końcu miną,
Rozjaśnią się cierniowe dni.
Piję ten kielich z własnej woli,
O nie! Nałogowcem nie stanę się.
Tylko dzisiaj tak serce bardziej boli,
Tylko dziś smakuje dobrze wino te.
Tajemnicy życia nie zna nikt,
Nie żałuję niczego, nic nie odwróci się.
Kiedyś Ktoś może poda mi dłoń,
Serdecznym słowem uśmiechnie się.
Wierzę w Boga i Anioły,
Choć inni szydzą, śmieją się.
Ja cichutko opowiadam Im swe troski,
I wierzę, że słuchają mnie.
Modlitwę serdeczną szepczą me usta,
By dla każdego los łaskawy był.
By łzy, których nikt nie policzy,
Zmieniły się w szczęśliwe dni.
M.Wityńska.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.