Kiedys zapomne
Kiedy przychodzi chwila,ze istnieja tylko
sny
Ze nie ma nic,oprocz mojego wspomnienia
Wtedy cichutko po twarzy plyna lzy
I docieraja do serca,gdzie zyja
marzenia.
W nim dom wybudowal sobie zal
Do Twoich mysli,slow do Ciebie
I w nim widze,jak odchodzisz w dal
I zabierasz mi wszystko,kazda czastke
siebie
Nie chcesz ogladac obrazow z Naszej
przeszlosci
Bo dla Ciebie nie maja zadnego znaczenia
I choc w moim sercu rozpaliles czar
milosci
To kazales uwierzyc,ze jadnak cos sie
zmienia.
Teraz mam wlasny swiat i jedno
pragnienie
I wiem,ze pewnego dnia ono spelni sie
Ciebie i Nasza milosc owine w
zapomnienie
I w jednej chwili przestane kochac Cie.
Zapomne o tym,ze Cie kiedys znalam
Ze dalam Ci moje serce i wszystkie sny
I gdy ktos sie spyta,ja powiem "juz
zapomnialam"
A na twarzy bedzie usmiech i znikna lzy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.