Kiermasz używanych aut
Gdzieś w Polsce jest przydrożny kiermasz,
a w nim stoi auto na sprzedaż.
Auto stoi trzynastoletnie,
prawie jest nowe, nie zajeżdżone.
Auto pochodzi z importu prywatnego,
ma jeszcze blachy z kraju zachodniego.
Posiada ostemplowaną książkę serwisową,
chyba niedawno w Chinach drukowaną.
Wyjeżdżony przebieg 138 tysięcy,
chyba o 200 tysięcy cofnięty.
Sprzedawca zachwala stan idealny
i ten cały kiermasz jest realny.
Kiermasz używanych aut jest w całej Polsce,
w ogródku, na polu, parkingu i przy
ruchliwej drodze.
Taka to jest Polaków dola,
kupić używane auto od ziomala.
Komentarze (2)
nie znam sie na autach,ale jest w wierszu troche
prawdy.Moze kiedys bedzie ludzi stac na nowe autko.Czy
to tylko marzenia?
no realny świat .. ostatni wers najlepszy ...)))