Kilka fragmentów z Mego pamietnika!
Był dzień osiemnastego listopada -
piątek.
Kiedy to powstał nasz wspólny początek.
Wtedy się zaczęły nasze wspólne dni,
O których niejeden człowiek śni.
Pierwsze nasze spotkanie było inne,
Pełne niepewności, takie niewinne.
W następnym już miłość mi wyznałeś,
Choć tak naprawde dobrze mnie nie
znałeś.
Byłam w szoku gdy to usłyszałam
Lecz sama w Tobie też sie zakochałam.
Z dnia na dzień coraz większa miłość w nas
iskrzyła
I do zaręczyn nas doprowadziła.
Jesteś Narzeczonym bardzo wspaniałym,
Po prostu jesteś mym szczęściem całym.
Nigdy me serduszko Cię nie zasmuci,
Nigdy,przenigdy Cię nie porzuci.
Liczę na to, że jeszcze jedno szczęście w
Nas zagości
Czekam z dnia na dzień, żyjąc w
niepewności,
Czy się udało, czy jeszcze nie
Lecz wiem, że nigdy nie poddamy się!
Kotku, nie dziś to jutro, ale Nam sie uda!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.