Kilka słów do Boga...
Dla tych, którzy nie doceniają zwykłych rzeczy...
Dziś przez chwilę ujrzałam oblicze Boga
Ogarnęło mnie wielkie szczeście, a zarazem
trwoga.
Tak krótka chwila dała ukojenie...
Czy to był sen czy boskie natchnienie?
Zrozumiałam, co złego zrobiłam,
Jak wiele zaniedbałam, jak wiele
zgrzeszyłam.
Teraz już wiem, dlaczego świat tak
wspaniały...
Stworzony na Twój obraz - choć nikły i
mały.
Więc...
Dziękuje Ci za słońce wstające co rano,
Za zielone trawy i za suche siano.
Za motylka, który jest tak kolorowy,
Za zwykłego konia oraz zwykłe krowy.
Dziękuje za miasto i za wieś,
Że mam gdzie spać i mam co jeść.
I nawet dziękuje za ciemne chmury,
Za zimne deszcze i dzień ponury.
Dziękuje Stwórco za rzeczy tak nikłe,
Jednak swą siłą jakże niezwykłe.
O Boże Wspaniały!
Wdzięczna Ci jestem za dobrych i złych
ludzi.
Za to, że kładąc się, w nocy, pozwolisz
rano się budzić.
Wdzięczna za każdy nowy dzień życia,
Za umiejętność poznania i dar odkrycia.
Za piękne słowa, które ciałem się staną.
Za to, że ludzie czują i za to, że
kochają.
Za piękny skarb, co przyjaźnią się
zowie.
Że więcej niż usta, serce wypowie.
Wdzięczna, że w życiu najpiękniejsza jest
chwila,
Że w człowieku drzemie nieprzeciętna
siła.
Za radość i smutek, miłość i nadzieję.
Za stoicki spokój, gdy się gorzej
dzieje.
Wdzięczna jestem także, za gorzkie
cierpienie,
Bo czasem dobrze jest upaść na ziemię...
Wylać gro łez i zaznać głodu,
By znowu powstać i iść do przodu.
Nie wiem cóż mówić mogę, jak to ubrać w
słowa,
By oddała hołd zwykła, ludzka mowa.
Chcę okazać wdzięczność i umiłowanie...
Jakżeś jest wspaniały przenajświętszy
Panie!
one też mogą być piękne....wszystko zależy od punktu widzenia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.