Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kilwater

w tym domu żyły wiadra myszy i łabędzie
haftowane czerwoną żyłą nad zatoką
sinistość przedwieczorna otulała wodę
w wiadrze śniły się kroplom dalekie podróże

mrożąc krew w żaglach rozpalonych śpiewem
łabędzim kluczem wzleciały przez komin
dziwne historie okrętowych myszy
z wyszorowanej jak pokład podłogi

autor

AS

Dodano: 2011-12-17 01:31:18
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (11)

Kornatka Kornatka

Wiersz działa na wyobrażnię,
bardzo ciekawie napisany.
Pozdrawiam:)

AAnanke AAnanke

Cóż zostało z marzeń- a tak były piękne, czego
zabrakło?. tak odczytuję ten wiersz, jak zawsze u
Ciebie słowo ( kunszt) głęboko atakuje wyobraźnię niby
beznamiętnie opowiedzianą historią. Już wiem, czemu
tak nie umiem, już wiem..Trzeba więcej umieć, z pokorą
przyznaję. Dobroci i pięknych podróży po świecie
poezji i w życiu. Dobrych Świąt.

DoroteK DoroteK

ja wiem, że to smutna opowieść, ale uśmiechnęłam się
bo tak doskonale napisana :-)

Bliźniak Bliźniak

Przepraszam, coś się tu pokićkało w komputerze.
Namnożyłam mnie tak, że się teraz chichram :))).
Proszę to wykasować, jeśli to jest możliwe

Bliźniak Bliźniak

Wiersze Asa zawsze mnie zatrzymywały na dłużej. tak
jest i tym razem.Wiem, wiem, czas jak bolesna szpila
kuje nieustannie w najdelikatniejsze miejsca naszej
duszy.Wiersz,którym się dzisiaj zachwycam.Mógłby być
ilustracją czyjegoś obrazu, a dziś maluje nastrój i
mojej duszy.

Bliźniak Bliźniak

Wiersze Asa zawsze mnie zatrzymywały na dłużej. tak
jest i tym razem.Wiem, wiem, czas jak bolesna szpila
kuje nieustannie w najdelikatniejsze miejsca naszej
duszy.Wiersz,którym się dzisiaj zachwycam.Mógłby być
ilustracją czyjegoś obrazu, a dziś maluje nastrój i
mojej duszy.

Bliźniak Bliźniak

Wiersze Asa zawsze mnie zatrzymywały na dłużej. tak
jest i tym razem.Wiem, wiem, czas jak bolesna szpila
kuje nieustannie w najdelikatniejsze miejsca naszej
duszy.Wiersz,którym się dzisiaj zachwycam.Mógłby być
ilustracją czyjegoś obrazu, a dziś maluje nastrój i
mojej duszy.

AS AS

szanowna Zoro - ten szyk jest wymuszony nie tylko
przez interpunkcję, ale jeszcze bardziej przez
przerzutnię "sinistość otulała wodę / w wiadrze";
pozdrawiam serdecznie:)

blondynka8 blondynka8

Ładny wiersz,zaciekawił:) Pozdrawiam cieplutko.

Zora2 Zora2

Przemyślałam i wycofuję się z pomysłu korekty
czwartego wersu. Przy braku interpunkcji Twój zapis
staje sie mniej jednoznaczny i tak być powinno.
Ukłony

Zora2 Zora2

Smutna melancholijna opowieść. Nietrwały ślad czyjejś
egzystencji.
Zmieniłabym szyk w czwartym wersie na: kroplom w
wiadrze śniły się dalekie podróże.
Ukłony.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »