Kim jestem
Zapraszam ;)
Kim jesteś? to pytanie zadał mi ktoś
rano
Ja nie wiem, co odpowiedzieć panu.
Me rozważania utknęły w martwym punkcie
odpowiedzi szukano w stosownym kunszcie.
Może jestem rysą na szkle,
może jasnym światłem we mgle.
Może tak naprawdę mnie nie ma,
a moja sylwetka to tylko złudzenia.
Jestem materialnym punktem w zbiorowości
niebawem zniknę we względnej nicości.
Jestem cieniem człowieka,
który na sprawiedliwość czeka.
Jestem kobietą albo mężczyzną,
z maleńką, prawie niewidoczną blizną.
Jestem istotą z uczuciami,
czasem z wyimaginowanymi marzeniami.
Dziękuję za odwiedziny! :)
Komentarze (20)
Jesteś nie tylko... istotą z uczuciami,ale też osobą z
zasadami..pozdrawiam.
Skupie Sie troszeczke na tresci... Troszke taki
balagan,warto Sie zastanowic co wlasciwie chcesz
czytelnikowi przekazac,w pierwszych wersach mowisz ze
nie odpowiesz Kim jestes-potem ze moze jestes rysa na
szkle Itp. A jeszcze potem juz staierdzasz ze
jestes"kobieta albo mezczyzna" Itp ...Ogolem
zachwianie sensu... Ogolem bezsensu/ ale nie martw Sie
- praktyka czyni mistrza:)
Każdego dnia odkrywamy siebie na nowo, tak to już
jest. Łatwiej jest żyć człowiekowi, który wie kim jest
i dokąd podąża.
Pozdrawiam:)
Chyba każdy zadaje sobie pytanie "kim jestem?" a
odpowiedź zależy od nastroju.
Pozdrawiam:)
Czasem tak jest że chyba nie wiemy ani kim jesteśmy
ani dokąd zmierzamy. Smutny wiersz i zmuszający do
refleksji. Druga strofa mi się chyba najbardziej
podoba. Końcówka chyba Ci się urwała? Powinno być
"marzeniami"? Pozdrawiam