Kładeczka
Nad przepaścią życia stałam
Nie wiedziałam,co ze sobą począć mam
Wszystkiego co za mną, żałowałam
Wiarę w siebie, z tyłu schowałam
W tedy Ty się pojawiłeś,
Ręke mi podałeś,
Choć maleńka-powiedziałes
Nad przepaścią jest kładeczka
Razem będzie łatwiej iść
Tobie uwierzyłam,słońce zaświeciło
Wszystko w tęcze zamieniło się
Mroczne myśli rozpędziłeś.
Rękę swoją Ci podaję
Trzymasz mocno
Tak-razem łatwiej będzie iść....
Jak dużo potrzeba tych kładeczek.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.