Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Klamca

wiersz dedykuje dziewczynie której taniec jest gorácy niczym ogien, a oczy glebokie jak woda

Bo na początku było słowo.
Nie, nie prawda ty tańczyłaś.
Jak kołysane wiatrem jezioro, jak tatrzańskie sosny.
Znów kłamie.
Poprostu byłaś sobą
Powiedziałbym, że zauroczyły mnie twoje oczy, ale to był uśmiech
Boże, jak ty się uśmiechałaś
Niczym wschód słońca, wiersze Mickiewicza.
Nie, to był coś znacznie piękniejszego.
Teraz było słowo.Tak pamiętam.
Rozmawialiśmy.
Ja i ty
Paliliśmy spokojnie papierosy przy winie.
E tam. Przecież ty nie palisz.
I to było piwo
Z resztą to nie ma znaczenia.
A tak naprawdę tańczysz teraz w mojej głowie
A ja wolałbym tańczyć z Tobą
Ale tańcze sam z życiem
I to się ciągle nie zmienia.
Wybijam rytm nogami myśląc o twoim uśmiechu
Takt samotności prawdziwszej od osamotnienia.

autor

venifica

Dodano: 2008-02-01 03:16:39
Ten wiersz przeczytano 820 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Radosny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »