w klatce
zainspirowana limerykiem elki ,,Slaba pamiec,,
Ma osiemdziesiąt dwa lata
ciepłe jasne oczy
mówi do mnie mamo
a czasem ty suko
Przytula się płacze
muszę iść do dzieci
one same głodne
malutkie bezradne
Podnosi na mnie rękę
ma szaleństwo w oczach
wypuść mnie stąd
mama na chleb czeka
Nie pamięta ich imion
lecz ma zdjęcia w szufladce
ukochany medalik
i buty pod poduszką
Tyle jej zostało w klatce
resztę zabrał Alzheimer
Oparty na faktach...
Komentarze (48)
smutno Ewuś u Ciebie ... niestety choroba nie wybiera
"niemiec" - jak go określa jedna z moich znajomych.
samo życie
miłego...
w klatce, nie daj Panie; nie wybiera Alzheimer, nie
wybiera