Klatka 28.
Klisza
Bujne przedgórze, nieruchomość KK.
Lipiec w sile, obóz w wyższym biegu.
Wspólnota zaprzyjaźniona z uszczerbkiem.
Za sypialnią węgla, drewna i narzędzi,
na nielubiących się z ostrzem źdźbłach,
zachowujący tajemnice, galowy koc
kornie wypełnia obowiązki gospodarza.
Senny duet korzysta z przepustek,
błędy artykulacyjne i porażenie nie wadzą.
autor
valanthil
Dodano: 2023-03-03 08:25:52
Ten wiersz przeczytano 648 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Wspaniałe ujęcie,
ożywia wyobraźnię,
metafory- rewelka!
pozdrawiam serdecznie;)
Wyobraźnia mnie ponosi
Metafory wyborne!
Ciekawe miejsce na schadzki...
Pozdrawiam
Tak znakomity, z pewnością letni czas, msz jakaś para
na kocu,
może para, która uprawia zakazaną miłość, ta
nieruchomość KK jest msz też wymowna, duże pole dla
wybrażni i odczytu, do powrotów.
Pozdrawiam serdecznie.
Znakomity.
Po pierwszym wersie coś przyszło do głowy... Ale zaraz
odeszło. Dobrze, że i takie, dla niektórych bardzo
odległe, sprawy poruszasz...
Ciekawe świetne, daje do myślenia.
Pozdrawiam serdecznie.
Coraz ciekawsze te twoje klisze no i trzeba włączyć
myślenie ...trochę inaczej rozkminiam jak
Anna.Superowe pozdrawiam
Ukradkowa miłość na obozie integracyjnym?
Przy trzecim czytaniu udało mi się (tak myślę)
rozszyfrować to zdjęcie.
Miłego dnia:)