Klątwa pieniądza
Najpotężniejszy bóg teraźniejszości
Likwiduje ludzi bez litości.
Wybiera starannie wyznawców:
Polityków, celników, handlowców.
Szeleszcząc daje znak by ruszyć na atak
Po trupach do najdalszego celu..
I taka drogę wybiera bardzo wielu
By zaspokoić jego pragnienie
I samemu zasłużyć na zbawienie.
Niewierni buntownicy
Kończą życie na ulicy -
Do takiego stanu doprowadza
Pieniężna władza.
Wyznawca zaślepiony
Jest w swym bogu zatopiony.
Tylko upadek z nieba,
Który pozbawi go chleba
Wywieje mu z głowy męty
Ale i tak do końca życia zostanie
przeklęty-
Przeszłości swej nie wyczyści
I klątwa pieniądza się ziści...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.