Klepsydra
Zimno mi...
To była jedna chwila-
- dźwięk klaksonu, krzyk i tunel-
- oddalające się światełko.
Teraz widzę ciemność,
nicość; Cisza.
Nie ma uczuć, sumienia i ciała.
Jest tylko dusza i Ja.
To "Ja" zamknięte tak w sobie.
Nikt nie powie "Choć",
nikt nie powie "Wróć",
ja zostanę- odpocznę sobie.
Mam na to dużo czasu,
stąd już się nie ruszę;
nie usłyszę już śmiechu,
tylko płacz.
Otrzyj łzę,
nie płacz, nie warto,
nie cofniesz czasu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.