Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Klincz

Słońca promienie leniwą strugą
z żył mi się sączą, gasnące
kapią z westchnieniem na ziemię rudą,
powoli się w sobie topię.

Dusi mnie jakaś duszy nadduszność
i ciężkie, miejskie powietrze,
sen-ptaki tutaj już nie gniazdują,
a ja chcę, nie wiem gdzie lecieć.

Jak wtedy kiedy konało lato,
blask gasząc w oczach wyrostka,
z dzieciństwa jednak coś mi zostało
w poobgryzanych paznokciach.

Ogarnia mnie dni fibrodysplazja —
struna zamknięta w laminat —
nie może pęknąć, nie może zagrać,
nie umie tego wytrzymać.

W przestrzeni mikry ledwie punkt czarny,
wciąż jestem i już mnie nie ma,
do bólu można się przyzwyczaić,
lecz nie da się do tęsknienia.

Dodano: 2019-11-10 10:05:31
Ten wiersz przeczytano 1160 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Życie to sztuka wyborów...czy wieczna tęsknota jest
warta poświęcenia?...
Wiersz super!
Pozdrawiam Czarku :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Pieknie, prawdziwie, super.
Pozdrawiam:)

wolnyduch wolnyduch

Świetny, nostalgiczny wiersz,
najbardziej do mnie trafia ostatnia strofa, która jest
niestety prawdziwa do bólu.
Dobrego dnia życzę Czarku.

promienSlonca promienSlonca

Witaj.
Duże miasta, przytłaczają nas.
Chcielibyśmy uwolnić się z tego“piekła”, “gdzie nawet
ptaki, nie gniazdują”, ale nie ma jak, zawsze
jesteśmy, czymś związani.
Chętnie wracamy w swiat, gdzie byliśmy szczęśliwi, do
naszych wspomnień, sięgając w dzieciństwo.
Podoba się wiersz i jego przekaz, emocje i klimat.
Pozdrawiam.:)

MariuszG MariuszG

Pięknie.
Pozdrawiam

M.N. M.N.

Taki klincz między pragnieniem, a niemożnością
sprawia, że taka bezsilność rodzi jeszcze większa
tęsknotę... Pozdrawiam i zyczę miłej niedzieli

anna anna

przepiękny wiersz o tęsknocie obezwładniającej ciało i
duszę.

Agrafka Agrafka

Pięknie.
Nikt nie zapytał, chyba nie chodzi o mikro przestrzeń?
Wtedy napisałbyś - mikro. Wyobraziłam sobie komórkę
drewna.
Pozdrawiam :-)

Sotek Sotek

Niestety, tęsknoty często towarzyszą nam w drodze
naszego życia.Najgorsza z nich to chyba ta za
miłością.
Pozdrawiam.
Marek

Zosiak Zosiak

Piękny wiersz.
Pozdrawiam.

zielonaDana zielonaDana

Cały wiersz zgrabny, ale brzmiący tak trochę
anatomicznie i medycznie, gdy ostatnia strofa rozkłada
na łopatki.
Normalnie - kapitalne wykończenie:)
Bardzo podoba.

ireneo ireneo

Prawda w tym jest. Na tęsknotę nie ma lekardtwa,
niestety. Miłego dnia:)

zuza40 zuza40

bardzo ciekawy, życiowy przekaz refleksyjny*
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »