KLINIKA DLA CIAŁA I DUSZY
... zapraszam wszystkich do mojej kliniki...
Odwiedziłam klinikę,
nawet nie wiedziałam
jak cudowne jest SPA dla ciała,
jak regeneracyjne działa,
masaż kamieniami,
który nowe spojrzenie na świat daje
Lecz nie tego szukałam,
pomyliłam kliniki,
tej dla duszy szukałam,
co balsamem mym będzie,
wszelkie dziury naprawi,
egoizmu pozbawi…
i miłością rozświetli serce,
po długiej poniewierce
Nie znalazłam takowej,
dziś więc sama otwieram,
wszystkich szczerze zapraszam,
do kliniki ciała i duszy,
gdzie wady i dylematy życia naprawiam,
na poczekaniu, od teraz…
Uśmiechem ceruję dziury,
jak na niebie chmury,
szczerością naprawiam smuteczki,
bez obawy nie są z tej samej rzeczki,
miłością rozdarte serca zapełniam,
kiedy na niebie gości pełnia,
takie tam "czary mary",
od małej wiedźmy z pieczary,
dziś dla Was moi drodzy
w podzięce mam,
nikt nie będzie smutny tam...
Komentarze (1)
Hmmm.........Czasami w odniesiemiu do zycia, na samo
doswiadczeń wspomnienie- czuję się jak ofiara obrzędu
Voodoo;) Z każdej strony bywa, że coś mnie dźga, jakby
szpileczka sutelnej nieubłagalnosci! To "rozgrzebie"
ranę w sercu; to zaś innym razem "powęszy"(ostrym
końcem)w rozłamie duszy...I właśnie przydałoby mi się
takie lecznicze"czary mary";)Myślałem o Złotej Rybce,
ale ona tylko 3 życzenia spełnia...Tu widzę mam cały
pakiet usług , jakby z cylindra serwowany.../To ja od
razu się do księgi Vip-ów wpiszę:))))Fajny pomysłowy
wiersz:)