REMEDIUM MIłOŚCI
...w podziękowaniu za długą drogę "po wybojach"życia ...
Samotność cieniem się kładzie,
na białej kartce papieru,
gdy w atramentowej nocy,
szuka pióra pomocy ...
Jak horyzont planety,
widoczny na orbicie,
oddziela światło od mroku,
pytanie od odpowiedzi,
śmierć od życia,
Ciebie ode mnie
Lewituję zatem,
na krawędzi wszechświata,
myślami wiedziona,
w słowach skąpana
Trzymając nadzieję w jednej,
a pokutę w drugiej dłoni,
złoty środek na wszystkie problemy,
odpowiedź na wszystkie pytania,
miłość nie do opisania…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.