kochać
kochać.
dwie sylaby
a ile treści.
całe tomy dramatów,
pokłady szczęścia;
nic, tylko kopać.
jedni mają odciski
i pęcherze na dłoniach,
inni znajdują diamenty.
by powstały brylanty,
trzeba je szlifować –
wtedy błysk dadzą.
kochać.
dwie sylaby,
jak to łatwo powiedzieć.
Vick Thor 20.09.07
r.
Komentarze (21)
Całkiem inny Vik-Thorek! Lubię takie klimaty więc i
wiersz przypadł mi do gustu. Jego strony technicznej
czy wartości dla potomnych komentował nie będę bo się
na tym nie znam.
A ze Szczepanikiem się nie zgadzam. "Kochać" to wcale
nie tak łatwo powiedzieć. No chyba, że ktoś nigdy tak
naprawdę nie kochał. To nie to samo co poprosić o
szklankę wody.
Twórz dalej Vik-Thorku i jak tym wierszem, spójrz
czasem w stronę serca.
Pozdrawiam. Zgodnie z dużo wcześniejszą deklaracją: u
mnie zawsze masz plusa (chociaż jam nie Waserman).
Wiersz kojarzy mi sie bardzo sentymentalnie. Nie
rozumiem glupich (moim zdaniem) dyskusji w
komentarzach. Bardzo dziekuje za przypomnienie
piosenki Piotra Szczepanika. +
widać po dacie że starość, fakt najwyzszych lotów Ci
ona nie jest ;) a co do komentarzy no jest pewna mała
trudność. mozna tylko jeden i koniec dyskusji ;)
krotko i zwięźle. Vick Thor .piękno w czystej postaci
wiersza.
az słow zabraklo..
przepiekne ! :)
Oddaję głos bo wiersz jest autentycznie dobry.
Tyle komentarzy i aż się prosi pytanie: który
konkretnie o zaletach, albo wadach wiersza?
Praktycznie same ogólniki i mowa trawa. Czy wiersz
mówi nieprawdę? Nie. Sama prawda dosłownie i nawet w
przeności. Są błędy stylistyczne i gramatyczne?
Praktycznie nie, bo zaczynanie nowego zdania po kropce
z małej litery to żadna nowość w poezji. No więc co
źle? Że wszystko podane kawa na ławę, że nic
odkrywczego nie powiedziano? A czy to nie interesująca
metafora: dwie sylaby, a ile treści, całe tomy
dramatów? Czy wiersz powinno się ocenić ? Tak, bo
został umieszczony i autor oczekuje na ocenę. Po to
są komentarze i głosy. Autor może go zatrzymać, może
go skasować. Każda decyzja jest zła. Zawiódł
oczekiwania niektórych czytelników, trochę zmarnował
temat, no i czas, którego zabrakło na dojrzewanie w
szufladzie i poczekanie na właściwy moment, by we
właściwej formie ten wiersz pokazać.
Gdzies zniknal moj komentarz ...mialam
problemy...widze, ze nie jestem na biezaco na
beju...powoli sie wczytam....pozdrawiam goraco.
kochać, jak to łatwo powiedzieć, już w treści piosenki
było, przed laty..a znaczenie słowa tego wciąż słyszeć
miło.
hmmm dzisiejszym wierszem pokazałeś tylko jedno że
potrafisz liczyć sylaby...ale mój syn przedszkolak też
potrafi więć żadne osiagniecie z Twojej
strony...grafomania tym razem Ci nie wyszła...przykro
mi ale każdy może mieć gorsze momenty...jednakże
powinieneś wiedzieć że jak się zapożycza zdanie z
tekstu piosenki to nalezy dać cudzysłów...za
całokształt tego teksu głosu nie pozostawiam
Kochać - sylaby dwie, o co w tym chodzi, kilkoro wie.
Kochać - dwie sylaby, a chce co żyje: od człeka do
żaby...
akurat ten wiersz pozostaje daleko, daleko z tylu,
powiedzmy, do poprzedniego. ten stanowczo napisany dla
zartow, lubisz sobie czasem zartowac. Tobie zazwyczaj
daje glosy, ale nie glosuje na zartobliwe podchody
hahaha, pozdrawiam.
Minimum słów a jaki przekaz:)))Bardzo ekspresyjnie
oddana istota "kochania":)))Pozdrawiam:)))
Witaj Wiktorze..nie myślę Ciebie obrażać gdyż daleko
mi do tego-ale mimo że jesteś wyjątkowo uzdolniony i
nigdy nie kierujesz się niskimi pobudkami jak to sam
określasz zazdrością to już wypada na tym miejscu
wspomnieć tylko dopisek u dołu tegoż wiersza,który
zdążyłeś już skasować,a dotyczył tych tak zwanych
zakurzonych utworów,a konkretnie jako sedno chodzi o
wysoką poczytność utworów kazapa..dalej zostawiam bez
kom. Druga sprawa co jest z Twojej strony nie fair to
komentarz pod moim wczorajszym wierszem-może
przeczytaj jeszcze raz moje komentarze w Twoich
ostatnich trzech wierszach które były jak zaklęte na
topie-nie mam nic do wierszy,ale do kolejności w
jakiej są na topie-to jest wynik moich obserwacji i
twierdzę że bywają w tym samym czasie ładniejsze
wiersze innych autorów mające w danym czasie więcej
głosów,ale praktycznie nie wchodzą na należne im
miejsce i wybacz,ale siebie całkowicie wykluczam choć
się cieszę jak tam się znajdę..nie nazywam Twoich
wierszy częstochówką ple-ple choć niekiedy też nie
wiem o czym piszesz,ale ja lubię wiersze rymowane i
nic za to nie mogę,a uznaję je za wyjątkowo ciekawe i
nie łatwe w swej budowie i prosto z życia jeśli to
możliwe - to tak na marginesie..dalej jest mi daleko
do zachłystywania się nad działalnością parazyta i to
jest najmniej co mnie w tej chwili interesuję,a inne
tej kategorii nicki wcale nie są mi znane-wierszy
czytam dostatecznie dużo,a czytanie zaczynam od topu i
stąd jest moje zainteresowanie tymi wierszami..z
czasem jest też krucho i włączam komputer kilkakrotnie
dziennie,a jakiekolwiek zmiany dostrzegalne i widzę
tak zwane ustawianie co jest już normalką,a przy
takiej konkurencji młodzi poeci są prawie nie
zauważalni,a piszą także bardzo ciekawe wiersze..aha
jeszcze jeden szczegół..przy okazji-jeśli nie wstawię
głosu to informuję i uzasadniam zaraz w komentarzu..i
to by było na tyle..powodzenia
widzę zmiany, a już myślałam, że będziesz kopiował
siebie. pozdrawiam serdecznie :)