Kocham
roztrzaskałaś je
u podnóża skały
tak mi trudno
tak mi ciężko
z bryłek lodu
ułożyć nieczułe serce
nie wiem co teraz
gdy przez pas drogi mlecznej
pędzi do mnie karetka
bez miłości nie ma życia
za jeden miliard lat
słońce zgaśnie
tak mi trudno
tak mi ciężko
powiedzieć
autor
kamień
Dodano: 2019-03-09 07:08:17
Ten wiersz przeczytano 683 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Wiersz porusza tematy emocjonalnego balastu i utraty,
a także nawiązuje do nieuniknionego końca,
symbolizowanego przez zbliżającą się karetkę. W
zgrabnej formie oddaje intensywność uczuć związanych z
utratą miłości i niepewnością przyszłości.
(+)
Życiowy przekaz.
Czasami rzeczywiście trudno jest wypowiedzieć owe
słowo.
Z pewnością jest tego jakaś przyczyna.
Pozdrawiam.
Marek
Trudno się pozbierać po miłosnym zawodzie. Dobrze
oddane uczucia.
Miłego dnia:)