kocham Cie
znów zadałeś mi ból w to samo miejsce...
Tym samym nożem...
Uderzasz na oślep
A to tak bardzo boli...
Krew moich zmysłów pryska,
Ale Ty sie smiejesz...
Krzyczę PRZESTAŃ
Ale Ty sie tylko kręcisz głową...
Kochany...
Pytam za co!
Dlaczego...
Przecież ja Cie tak kocham...
Ale ty za wszelką cenę chcesz tego nie
zauważyć
Jesteś ślepy na moje uczucia...
Które wołają teraz
PRZESTAŃ MNIE RANIC!
Ale Ty tylko się śmiejesz...
Powoli mnie zabijasz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.