Kochana Mamo!
Gdy odchodzi ktoś bliski.
Odeszłaś, cicho tak jak żyłaś.
Świtem, gdy świat spowiła szarą mgła.
Odeszłaś, samotnie bez pożegnania.
Po twojej twarzy płynęły ciche łzy .
Odeszłaś, gdy noc umyka przed świtem.
Leżałaś tam samotna jak kamień.
Jak byś nikogo nie chciała zasmucać.
Tak chciałabym to cofnąć, zatrzymać .
Miłością z serca rozjaśnić Ci mrok,
Co spowijał i brał Cię w swą moc.
Dziękuję za dobro i życie które mi
dałaś.
Pamiętać będę zawsze Twą twarz,
Bo smutne mamo jest życie bez Ciebie.
Mea culpa-- błagam, wybacz,
Każdy smutek i ból który sprawiłam.
Twoja córka E Lena.
Mojej mamie
Komentarze (9)
Przyjmij z serca płynące wyrazy współczucia, wiem jaki
to ból, pozdrawiam ciepło.
moje kondolencje...
Na pewno matka Ci wybaczy czytając Twój wiersz.
Dobrej nocy życzę
Poruszające, płynące z głębi serca słowa, wyrażające
wielką miłość córki do matki.
Smutek, ból z powodu Jej śmierci jest ogromny i
niełatwo pogodzić się ze stratą tak bliskiej Osoby.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie piszesz E Leno dla Twojej mamy.
Wiem, że w głębi serca zawsze smutek pozostanie...
Pozdrawiam serdecznie.
To bardzo przykre, gdy odchodzą najbliżsi, a my nie
dążyliśmy być może, powiedzieć im chociaż tego, jak
ich kochamy.
Pozdrawiam miło.
Myślę że w sercu Twoim zamieszka na stałe. W chwilach
smutku, czy kłopotów będzie zawsze z Tobą. Ślę moc
serdeczności:)
ja moją mamę w chwili śmierci trzymałam za rękę. Ale
to wcale nie uśmierza bólu.
Udane epitafium, tyle tylko, że zapewne już nie nad
nagrobną mogiłą lecz nad grobem pamięci. (+)