Kochana siostrzyczka?
Słucham tylko w kółko,
wypuść psa na podwórko,
w pokoju posprzątaj,
siostry doglądaj,
niech się nie szlaja,
nie tego maja,
daj jej tą szczotke,
podaj jej tą frotkę,
podziel się z nią tym ciastem,
pójdź z nią miastem,
pomoż jej w lekcjach,
poukładaj w kolekcjach,
ona jest młodsza,
od Ciebie słodsza,
daj jej spokój,
albo wiesz co? posprzątaj za nią pokój,
ona idzie do koleżanki,
a Ty i tak nie masz co robić,
potem pozmywasz szklanki,
dzisiaj i tak nie będziesz już
wychodzić...
W końcu małe jest piękne...ale gdzie
sprawiedliwość siostrzana?
Nie ma...nie ma...
Może kiedyś wyjdzie na ludzi ale zawsze powtarzałam, że w cuda nie wierze...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.