Kochanka
Chcieli być moimi kochankami
dotykać wiatru moich włosów
Chcieli być moimi opiekunami
I wieczorem
poczuć dźwięk mojego głosu
Chcieli zatrzymać samochód
choć na tydzień,
Zwilżać moje krawe usta
brudem obcych dłoni
Chcieli wypełnić moje ciało
resztkami siebie
Wreszcie wypuścić nad ranem
tylnymi drzwiami...
autor
gekon
Dodano: 2005-05-23 23:47:13
Ten wiersz przeczytano 589 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.