w kocu dziury
https://www.youtube.com/watch?v=DkTrmXi82Bo
świeć nam słońce zza tej chmury -
grubej, szczelnej jak koc bury.
ja wywiercę w kocu dziury,
a za promyk, jak za sznurek,
chwycę ręką. nie popuszczę!
niech oplata światło bluszczem.
nie dam sobie wyrwać z garści.
chwytaj ze mną. co tak patrzysz?
autor
grusz-ela
Dodano: 2016-10-29 10:31:00
Ten wiersz przeczytano 1582 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Serrdeczności i pozdrowienia ode mnie. :)
Dziękuję za czytanie i trzymanie promyków :)
Łapmy ostatnie promyki
Miłego wieczoru
Bardzo ładnie
Ja tyż chytom :)
Pozdrawiam :)
:0 = :)
no to :0
lecimy:
http://www.dailymotion.com/video/x5tdh1_urszula-luz-bl
ues-w-niebie-same-dzi_music
Promienny uśmiech do Ciebie, wandaw :)
Fajnie wesoło i cieplutko
Pozdrawiam serdecznie Elu
Ewcia, to dobrze. I trzymaj... :)
dziękuję Elu :) wczoraj chwyciłam razem z Tobą :)
Dzieki, Mario :)
Hi,hi, ekstra.Pozdrawiam.
Dziewczynki, bardzo serdecznie Wam dziękuję i
pozdrawiam.
Dobrej, spokojnej nocy :)
Ładnie,cieplutko.Pozdrawiam i dobrej nocki życzę.
Herbatka z miodzikiem i imbirem pychota. Grusz-elu
świetny wiersz, też mam ochotę na słoneczko-:)
Pozdrawiam cieplutko-:)
każdy promyk na wagę złota, kilka złapałam :) zabawa w
łapanie to jest to - podoba się :)