kokon
ponaznaczana doświadczeniem
przygięta
ciężko stąpająca
z ustami ściśniętymi w kreskę
i cieniem zagubienia w oczach
włosami których wiatr nie targa
bo spięte w węzeł tuż przy skórze
czyniący ją niedostrzegalną
grudką szarości w barwnym tłumie
pozornie brzydką szorstką twardą
odpychającą w swej inności
w głębi wrażliwa delikatna
uśpiony
kolorowy motyl
https://www.youtube.com/watch?v=DHdkRvEzW84
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2021-04-10 20:08:58
Ten wiersz przeczytano 1887 razy
Oddanych głosów: 61
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Kokon zawiera "tajemnicę". Wdzięk, piękno jest do
odkrycia, dla tych co chcą je zobaczyć.
Subtelna refleksja.
Pozdrawiam Anno z podobaniem:)
Czytelny dowód na to, że pozory mylą.
Przemyślałabym piąty wers, bo "zmatowiały blask oczu"
msz zawiera w sobie pewną sprzeczność, ale to nie mój
wiersz. Miłego wieczoru:) Anno:)
Powierzchowność nie jest bez znaczenia, ale jednak
środek jest cenniejszy...
Pozdrawiam :)
Pozwolę sobie za Krysteczkiem, że pozory mylą...fajny
wiersz :) pozdrawiam cieplutko Aniu :)
Warto przerwać ścianki kokonu.
Pozdrawiam
Wspaniale scharakteryzowałaś kobietę zamkniętą w
sobie, nie okazującej żadnych emocji. Pozory mylą -
wygląd zewnętrzny to tylko opakowanie - liczy się, co
mamy w głowie i sercu. Udanego i miłego wieczoru:)
a może ta szarość w niej jest najpiękniejsza ...tylko
chciejmy ją zauważyć ...