Kol(ego)
Namiętnie zagląda, słowem atakuje
Uzależnienie wmawia, cuda wyprawia
Przyczepiona pijawka
Monologowe snuje wywody
Hiena szukająca żeru
Gdera każdego dnia, że bełkot czyta
A poezję uwielbia, poezji kibicuje
Ja nie jestem poetą - Jestem kobietą
Po ‘częstochowsku’ składam słowa
Teksty przegaduję, oklepane zwroty
stosuję
Piszę bez konsekwencji stylistycznej
Tworząc ‘przemówienia politycznie’
"Pierwszy, który porównał oczy do gwiazd był poetą-geniuszem, każdy następny – grafomanem". :):):)
autor
JoaśkaB
Dodano: 2014-09-08 22:05:01
Ten wiersz przeczytano 938 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
każdy kto pisze zostawia w swoim utworze odrobinę
siebie ...
zgadzam się z karatem...ironiczny, życiowy wiersz(
fajne porównanie do pijawki, ale czasem pomaga w
zdrowiu, a peelek to megalomański krwiopijca):)))
miłego dzionka Joanno
Dobry sposób na natręta,
to postawa obojętna!
Pozdrawiam!
Fajnie i masz rację.Pozdrawiam:)
- tańcząca z wiatrem
Zgadza się czytam co lubię, a tego co nie lubię omijam
szerokim łukiem:)nie o nerwy nawet chodzi, ale to jest
jakby ciąg dalszy wierszydełka "Natręt"-pozdrawiam
serdecznie, dziekuję za odwiedziny.
Joasiu,jak ktoś chce czytać Szymborską,to niech ją
czyta,
tylko problem w tym,że są takie ktosie które
faktycznie lubią się żywić czyimiś nerwami...
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrej nocy życzę:)
- chacharek
mnie również zal jego serca:)
- Tomek Tyszka
zgadza się Tomku, jak się coś lubi to trzeba się tym
interesować, a jak się czegoś nie lubi, to po co
tracić czas?:):):)
-Basia23
- Yvet
pozdrawiam Was:)
pozdrawiam serdecznie :)
przy takim odbiorze
szanowny kolego
to mogą przypadkiem
tu nici wyjść z tego:)))
pozdrowionka...
pozdrawiam :))
kolego żal mi serca twego