Kol(ego)
Namiętnie zagląda, słowem atakuje
Uzależnienie wmawia, cuda wyprawia
Przyczepiona pijawka
Monologowe snuje wywody
Hiena szukająca żeru
Gdera każdego dnia, że bełkot czyta
A poezję uwielbia, poezji kibicuje
Ja nie jestem poetą - Jestem kobietą
Po ‘częstochowsku’ składam słowa
Teksty przegaduję, oklepane zwroty
stosuję
Piszę bez konsekwencji stylistycznej
Tworząc ‘przemówienia politycznie’
"Pierwszy, który porównał oczy do gwiazd był poetą-geniuszem, każdy następny – grafomanem". :):):)
Komentarze (27)
- wena48
- justyn55
dziękuję bardzo za odwiedziny - pozdrawiam Was
serdecznie:)
Pozdrawiam kobietę-poetkę co rymem pisze..fajnie
pisze.
WenaNr48 od merytorycznego komentowania w stylu:
"Pozdrawiam! ;-))))" i t.p. odkrywa przed autorką
Amerykę,że nie ma przymusu komentowania (ona sama
chyba taki posiada),ani czytania wklejanych tu
tekstów. A po co właśnie są one wklejane czyli
publikowane?
Pisz Joasiu co chcesz i jak chcesz. Mnie się podoba to
co piszesz. Nie ma przymusu tu na beju, kto nie chce
niech nie czyta i nie komentuje, i tyle. Pozdrawiam :)
Ależ się pani autorka zjadliwie usiłowała (nieudolnie
pod względem formalnym) zemścić na krytyku jej
genialnych utworków! Wyszło dość żałośnie: ni to łzawa
skarga,ni to usprawiedliwianie się,a już na pewno
wyraz potwornego oburzenia na wszelką krytykę.I jak
zwykle od strony formalnej - dno. No i donosik,żeby
takiego usunąć - żenada.
- Przetrącoa
dziękuję bardzo:) Twój komentarz sprawił uśmiech:):):)
Piszemy tak jak chcemy:) Nie ma co zwracac uwagi na
ludzi, którzy szukaja... no właśnie sama nie wiem
czego szukają tutaj... pozdrawiam
- Turkusowa Anna
dziękuję serdecznie:) mam nadzieję, że jego "ego"
więcej się nie odezwie:):):)
Kole go to co piszemy;)
Pozdrawiam serdecznie:)
- 44tulipan
co prawda, to prawda:)pozdrawiam serdecznie
kazdy pisze jak umie
tak samo jak każdy też spiewac może
a pijawka jak sie krwią nasyci odpadnie
pozdrawiam:)
Dziękuję wszystkim serdecznie za odwiedziny -
pozdrawiam serdecznie:)
Re: karat
Niestety postawa obojętna nie działa na natręta, im
większa była obojętność tym natręt bardziej się
nakręcał:)
Re: Tessa50
dziękuję - czasowo poradziłam sobie z nim, jednak nie
wykluczone, ze pojawi się ponownie w innej "postaci"
Każdy pisze, jak czuje, choć trochę prawideł nie
zaszkodzi.
Z tą pijawką wyszło dosyć ciekawie.
Pozdrawiam Joasiu.
Ciekawy,myślę,że masz taki charakter,że poradzisz
sobie z tym natrętem,pozdrawiam cieplutko:)
I ja zgadzam się z karatem:). Miłego