Kolejna część mnie
Byłaś taka inna
Pierwsza i jedyna
Tak dobra dla mnie
Wiedziałaś jak ranić
Bym nie dostrzegł tego
Co w życiu ważne jest
I pewnego sobotniego poranka
Tak po prostu odeszłaś
A razem z Tobą odeszła
Kolejna część mnie
Sam sobie obcym
Kogo w lutrze, ta twarz
Nie znam jej
Nie czuły na dotyk
Obojętny na słowa
Chciałem zmienić coś
I pewnego pochmurnego dnia
odszedł ból
A razem z nim odeszła
Kolejna część mnie
Samotny wśród ludzi
Którzy mieli pomóc
I przy mnie być
W tych trudnych chwilach
Stać ramie w ramie
Bym mógł spełnić swoje sny
I pewnej samotnej nocy
Odeszły marzenia
A razem z nimi odeszła
Kolejna cześć mnie
Komentarze (3)
Lolcio, mam podobne wrażenie. Głowa do góry i czekamy
na kolejny wiersz o szczęśliwej miłości :))
zacznij od nowa ...
Kiedy czytam te wiersze, to czuję, że większość z nich
napisła zwiedziona miłość. Głowa do góry! +